Batiary ze Lwowa – kim byli ?
Batiary lwowskie to niezwykle interesująca unikalna subkultura, która występuje wyłącznie na zachodniej Ukrainie, w Galicji, a konkretnie jej stolicy i centrum kulturalnym – mieście Lwowie. Batairzy pojawili się w XIX wieku i natychmiast zostali przedstawicielami lokalnego oryginalnego smaku Galicji i jedną z wizytówek Lwowa (inne wizytówki Lwowa to oczywiście kawa, czekolada, tramwaj i piwo. Kim są batiarzy ze Lwowa?
Słowo „batiary” prawdopodobnie pochodzi od języka węgierskiego, od słowa „betyar” i oznacza osobę, która ma dziwny wygląd i robi niezwykłe rzeczy, a więc jest pewnego rodzaju „dziwakiem”. Tak więc batiary były prawdziwymi dziwakami, ale dziwakami w dobrym tego słowa znaczeniu. Chociaż czasami szokowali swym zachowaniem przyzwoitą lwowską publiczność, po prostu odzwierciedlali ludzkie społeczeństwo tamtych czasów, pokazali jego wady, które bezlitośnie krytykowano i wyśmiewano. W ten sposób powstała wyjątkowa kultura batairska z jej obyczajami, pieśniami, tańcami, anegdotami i żartami, które istniały we Lwowie od połowy XIX do prawie połowy XX wieku i zakończyły się w 1939 roku kiedy Radzieccy „wyzwoliciele” przybyli do Lwowa.
Pierwsi Batiarowie byli wszelkiego rodzaju awanturnikami i uwielbiali robić śmieszne wybryki, żartować i dowcipkować. Żarty te jednak bardzo rzadko przekraczały linię chuligaństwa. Ale z prawdziwymi chuliganami i złodziejami Batiarowie walczyli. W końcu Batiarzy zaprzestali bójek i zamienili się w ruch prawdziwej bohemy. Wśród nich było wielu utalentowanych i kreatywnych ludzi, którzy tworzyli swoją muzykę, utwory i pieśni (głównie o Lwowie i miłości, przy czym warto zaznaczyć, że dla prawdziwego batiara miłości i Lwów to nierozłączne rzeczy), wymyślali anegdoty i opowiadania. Tak właśnie stworzył się swoisty folklor Batiarski. Główne hasło ruchu batiarskiego brzmiało: „Kochaj Lwów, kochaj kobiety i uwielbiaj żartować”.
Więcej informacji na https://www.kresy.com/ – zobacz Sam!
Wśród Batiarów byli prawdziwi mistycy, trochę jak święci głupcy lub średniowieczni klauni, którzy celowo udawali, że są głupcami, ale w rzeczywistości ukrywali wielką i głęboką mądrość pod przykrywką swej ostentacyjnej głupoty. To może zaskoczyć, ale średniowieczni klauni byli najmądrzejszymi ludźmi swoich czasów, a niektóre lwowskie batiary były najmądrzejszymi ludźmi we Lwowie. Odgrywali ważną funkcję klaunów, a mianowicie: coś, czego nie ośmieli się zrobić zwykły, porządny człowiek z łatwością zrobi błazen (lub batiar) – mówiąc prawdę, otwarcie i szczerze, bez ozdobników i niedopowiedzeń. Batiarowie często bezpośrednio i otwarcie krytykowali panujący rząd, Nawet za czasów austriackich, piekarz spacerujący po centrum Lwowa publicznie oświadczył, że ma cesarza w głębokim poważaniu (przy czym ujął to innymi słowami). Został natychmiast aresztowany przez żandarmerię.
Już dziś ta wyjątkowa subkultura we Lwowie zaczyna się odradzać, aby ludzie nie zapomnieli o pieśniach i opowieściach batiarskich. Niektórzy (często nawet przewodnicy wycieczek po Lwowie) zaczynają przebierać się za lwowskich batiarów ubranych na styl XIX wieku i jest naprawdę to naprawdę urocze. A od 2008 r. Lwowska Rada Miejska wprowadziła nawet Dzień Batiara we Lwowie, który przypada 1 maja i odbywa się pod hasłem: „Batiarowie wszystkich krajów jednoczą się”.
W innych krajach także istnieje coś podobnego do lwowskich Batiarów. W Rosji – twórczy ruch bohemy Mitkov, założony przez grupę artystów z Petersburga, w Ameryce – ruch bohemy pisarzy beatnikowskich (do którego należeli kiedyś wybitni autorzy, tacy jak Jerome Salinger i Kurt Vonneguit), w Europie – ruch dadaistyczny, który później nadał znaczący impuls rozwojowi sztuki współczesnej.